lipiec 2018

Jak odwołać się od orzeczenia lekarza medycyny pracy?

U nas w rodzinie prawo administracyjne od początku „miesza się” z innymi dziedzinami prawa. Mój mąż Kuba specjalizuje się w prawie pracy i razem ciągle odkrywamy, jak te dwie dziedziny wzajemnie się przenikają. Dzisiaj od niego dwa słowa na temat skutecznego odwołania się od orzeczenia lekarza medycyny pracy.

img_6367.jpg
dr Jakub Murszewski – radca prawny, specjalizujący się w prawie pracy i dziedzinach pokrewnych. W wolnym czasie bada związki prawa z HR, o czym możesz przeczytać, śledząc jego profil na LinkedIn, dokształca się z coachingu osobistego i z pasją ogląda podróżnicze blogi na YouTube.

Wielokrotnie spotkałem się w swojej praktyce zawodowej z pytaniem, co zrobić, jak pracownik nie uzyska zdolności do pracy, po tym, jak został skierowany na profilaktyczne badania lekarskie medycyny pracy.

Rozwiązaniem jest odwołanie się od orzeczenia lekarza medycyny pracy. Do konstruowania tego rodzaju odwołania stosuje się przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego dotyczące odwołania, choć oczywiście są pewne przepisy szczególne, o czym poniżej.

Zasady składania odwołania od orzeczenia lekarskiego

Odwołanie może złożyć zarówno niezadowolony pracodawca, jak i pracownik. Obaj muszą jednak bezwzględnie pamiętać, że na przygotowanie odwołania wraz z uzasadnieniem mają tylko 7 dni!

Odwołanie wnosimy – co do zasady – do Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy właściwego ze względu na miejsce świadczenia pracy lub siedzibę jednostki organizacyjnej, w której jest zatrudniony pracownik. Ale! Nie kierujemy odwołania bezpośredniego do WOMPu, tylko składamy za pośrednictwem lekarza medycyny pracy, który wydał orzeczenie lekarskie.

Po wniesieniu odwołania, lekarz, za pośrednictwem którego złożyliśmy odwołanie, w terminie 7 dni od dnia otrzymania odwołania, przekazuje je wraz z dokumentacją stanowiącą podstawę wydanego orzeczenia lekarskiego do właściwego Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy. Następnie WOMP ma 14 dni, od dnia otrzymania odwołania, na przeprowadzenie kolejnych badań lekarskich. Warto zapamiętać, że orzeczenie lekarskie, wydane w wyniku odwołania, jest ostateczne. To oznacza, że już nie będziemy mogli się odwołać do innego organu.

Jak przygotować odwołanie?

Pamiętaj! Odwołujemy się od orzeczenia, z którym się nie zgadzamy, czyli np. kiedy:

  1. lekarz medycyny pracy nie daje pracownikowi zdolności do pracy;
  2. w orzeczeniu jest wskazane, że pracownik jest co prawda zdolny, niemniej jednak widnieje adnotacja, że może np. wykonywać ręczne prace transportowe do 1 kg, a w skierowaniu był określony inny zakres tego czynnika.

Mając przed sobą takie orzeczenie w odwołaniu wskazujemy, od czego się odwołujemy (całość czy część orzeczenia, wskazujemy ją) i dlaczego się nie zgadzamy. Do odwołania dołączamy także orzeczenie lekarskie, od którego się odwołujemy oraz skierowania na badania.

Odwołanie napisane! Co dalej?

Oczywiście wysyłamy – za pośrednictwem Poczty Polskiej do lekarza, który wydał orzeczenie lekarskie. Pamiętaj, że jeśli chcesz dochować terminu, to „liczy się” stempel na kopercie. Możesz także osobiście wnieść odwołanie – w takiej sytuacji warto poprosić o potwierdzenie złożenia odwołania na drugim, wcześniej przygotowanym egzemplarzu.

Zdaję sobie sprawę z tego, że pracownik nie może być dopuszczony do pracy bez aktualnego orzeczenia lekarskiego stwierdzającego brak przeciwwskazań do pracy na określonym stanowisku w warunkach pracy opisanych w skierowaniu na badania lekarskie. Dlatego decyzje lekarzy medycyny pracy sprawiają niekiedy pracodawcom sporo problemów. Warto w takiej sytuacji spróbować odwołać – dlatego przygotowałem dla Ciebie prosty wzór z odwołaniem.

Termin na wniesienie odwołania od decyzji

– Pani Mecenas, pomocy! Dostałam decyzję wójta gminy o nałożeniu kary za usunięcie drzewa bez zezwolenia. Zupełnie bezpodstawnie! Przecież to nie ja wycięłam te drzewa! Niech mi Pani pomoże z tym odwołaniem.

– Nie ma sprawy. Kiedy doręczono Pani decyzję?

– Hmmm, tak dokładnie, to nie pamiętam… No wie Pani – to na pewno było po meczu Polski z Senegalem, ale chyba przed meczem z Kolumbią. To mogła być środa. Albo nie, jednak czwartek… chociaż jak to sobie o tym myślę, to mógł być to piątek, bo w piątek to ja zawsze coś od listonosza dostaję.

– To niedobrze, że nie jest Pani pewna. A ma Pani kopertę?

– Nie, no po co mi koperta! Od razu wyrzuciłam, szkoda sobie miejsca w domu zajmować. 

– Licho – pomyślałam. Ale nie aż tak znowu najgorzej.

Pani, która do mnie trafiła, doręczono decyzję wójta między meczem Polska-Senegal (19 czerwca 2018, wtorek) a meczem Polska-Kolumbia (24 czerwca 2018, niedziela), a Pani twierdzi, że nie był to na pewno dzień pierwszego meczu, ale raczej któryś z po nim następujący – środa, czwartek lub piątek (20-22 czerwca 2018). Oznacza to, że od momentu doręczenia (czyli od 20, 21, 22 czerwca) mamy dokładnie 14 dni, aby odwołać się od decyzji wójta.

Ten termin wynika z Kodeksu postępowania administracyjnego, a zastosujemy go również do decyzji nakładającej administracyjną karę pieniężną za usunięcie drzewa bez wymaganego prawem zezwolenia. Zzgodnie z art. 129 § 2 K.p.a.:

odwołanie wnosi się w terminie czternastu dni od dnia doręczenia decyzji stronie, a gdy decyzja została ogłoszona ustnie – od dnia jej ogłoszenia stronie.

Także od momentu prawdopodobnego otrzymania decyzji w dniu 20, 21, 22 czerwca 2018 r. mamy 14 dni na odwołanie się od niej. Muszę przyjąć najgorszą wersję, czyli, że jednak odwołanie doręczono 20 czerwca 2018 r. Każda data późniejsza jest obarczona ryzykiem uchybienia terminowi. Oznacza to, że termin 14 dni upływa dokładnie dzisiaj, 4 lipca 2018 r.

Wiecie co – to ja się wyłączam, bo muszę pisać odwołanie! Mam czas „aż” do północy, o 23:59 musi zostać nadana przesyłka z odwołaniem od decyzji w środku.

PS A po co koperta? Na kopercie jest zawsze numer przesyłki, można go wpisać na stronie Poczty Polskiej (o ile otrzymaliśmy przesyłką drogą pocztową) i tym samym dokładnie sprawdzić, kiedy odebraliśmy list. Bardzo pomocne – być może mogłabym spokojnie pisać odwołanie do piątku, a nie do dzisiaj.

PS2 Najgorzej, jeśli Pani pomyliła mecze… 12 czerwca 2018 Polska grała sparing z Litwą. W takiej sytuacji chyba nawet wniosek o przywrócenie terminu by nie pomógł. Chociaż… może wójt też jest fanem piłki nożnej? 🙂

 

Nie chcę wnosić odwołania!

Co prawda zdaję sobie sprawę, że tytuł wpisu brzmi dość przekornie, w szczególności, jeśli planuję na moim blogu poruszać raczej kwestie związane z wnoszeniem odwołania, niż z rezygnacją z niego. Chciałabym jednak zwrócić Twoją uwagę na instytucję zrzeczenia się odwołania, ponieważ nie zawsze chcesz się odwoływać od decyzji (chociażby wtedy, gdy jest ona dla Ciebie korzystna).

Sama instytucja została uregulowana w Kodeksie postępowania administracyjnego raptem nieco ponad rok temu (dokładnie obowiązuje od 1 czerwca 2017 r.). Żeby skutecznie zrzec się prawa do odwołania, trzeba spełnić kilka warunków.

Zgodnie z art. 127a § 1 K.p.a.

w trakcie biegu terminu do wniesienia odwołania strona może zrzec się prawa do wniesienia odwołania wobec organu administracji publicznej, który wydał decyzję.

Co musisz zrobić, aby zrzec się prawa do wniesienia odwołania?

Należy w tym celu złożyć oświadczenie o zrzeczeniu się tego prawa wobec organu administracji publicznej, który wydał decyzję. Pamiętaj jednak – jeśli stron postępowania jest więcej, decyzja stanie się ostateczna i prawomocna dopiero, gdy ostatnia z nich doręczy organowi oświadczenie o zrzeczeniu.

Oświadczenie o zrzeczeniu się prawa do wniesienia odwołania jest możliwe dopiero, gdy organ faktycznie wydał decyzję. Nie ma możliwości rezygnacji ze swojego prawa, gdy decyzja jeszcze nie istnieje (nie jest wydana oraz ogłoszona lub doręczona stronie) – nie możesz rezygnować ze swoich praw na przyszłość, pamiętaj też, że nie znasz jeszcze treści decyzji!

Jakie są skutki złożenia oświadczenia o zrzeczeniu się prawa do wniesienia odwołania?

Po pierwsze, decyzja administracyjna stanie się ostateczna i prawomocna. Nie będziesz miał możliwości zaskarżenia jej do wojewódzkiego sądu administracyjnego.

Po drugie – decyzja podlega wykonaniu. Często własnie przyspieszenie terminu wykonania decyzji jest przyczyną, dla której strony zrzekają się prawa do wniesienia odwołania.

Przyjmuje się za niedopuszczalne cofnięcie oświadczenia o zrzeczeniu się prawa do wniesienia odwołania. Wynika to z faktu, że decyzja od momentu skutecznego zrzeczenia się odwołania cechuje się ostatecznością i prawomocnością. Ale – gdyby taka decyzja była obarczona wadą oświadczenia woli, oczywiście zastosowanie znajdują przepisy ogólne Kodeksu cywilnego i można uwolnić się od skutków oświadczenia. Taką wadą mogłoby być np. wprowadzenie w błąd strony przez pracownika organu.

Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak napisać oświadczenie o zrzeczeniu się prawa do wniesienia odwołania, koniecznie subskrybuj mój blog albo śledź mnie na Facebook’u. Już wkrótce kolejne wpisy!

 

Edit 7.02.2019 r.

Wzór oświadczenia o zrzeczeniu się prawa do wniesienia odwołania możesz pobrać właśnie w tym wpisie —->